wtorek, 19 listopada 2013

9. Automat perkusyjny Hydrogen cz. 2/3 - Export do midi



   Jeżeli mamy już gotową bibliotekę dźwieku możemy ustawić miejsce każdego instrumentu, wedle swoich potrzeb. Zanim to jednak zrobimy warto sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy stworzyć gotowy podkład tylko w formacie .wav, czy także projekt, który następnie chcemy wyexportować w formacie .midi. Jeśli chodzi o mnie to oczywiście wybrałem drugą opcję.

Decyzja ta jest bardzo ważna, ponieważ Hydrogen nie radzi sobie z tzw. mapowaniem, czyli ustalaniem, jaki komunikat jest odpowiedzialny za dany instrument. Zmieniając nieodpowiednio ustawienie instrumentów, lub zostawiając je tak, jak są, skazujemy się na błędnie wyexportowany pliku midi co oznacza, że po exporcie zamiast stopy, możemy usłyczeć bongosy, a zamiast werbla - hihat, lub coś w tym stylu.

Spowodowane jest to tym, że wiekszość programów działających z midi korzysta ze standardu General Midi, dzięki czemu niezależnie od programu, zawsze słyszymy te same instrumenty. Odpowiedzialne są za to konkretne komunikaty liczbowe, dla przykładu w GM stopę reprezentuje numer 36, a werbel 38.

Na oficjalnej stronie Hydrogena, są tylko szczątkowe informacje na ten temat, oraz niejasne poradniki w dodatku sprzed 7 lat! Jeżeli posiadacie rozbudowaną bibliotekę, możecie być w posiadaniu instrumentów, których nie ma GM, i ustawia się je w opcjach innego instrumentu np.: Instrument Snare ma przypisany numer 38, ale już Snare rim shot (uderzenie jednocześnie w naciąg i rant) jest obcy GM i uzyskujemy go poprzez modelowanie brzmienia instrumentu Snare. W konsekwencji nie jesteśmy w stanie uzyskać tego dźwięku bezpośrenio w midi. Takie instrumenty wylądują oczywiście na dole naszej biblioteki, żeby nie zająć komendy np, talerzom, które  GM są obecne.
W związku z tą zawiłą sytuacją opracowałem sposób, który pozwoli nam bez przeszkód exportować z Hydrogena do midi.


Aby to zrobić najpierw możemy pobrać GM Standard Drum Map, następnie ustawiamy odpowiednio nasze instrumenty pamiętając, że pierwszy w naszej bibliotece reprezentuje numer 36. Jeżeli nie wiemy jaką komendę powiniem mieć np. Choke crash, oczywiście przesuwamy go na dół listy.
Jeżeli posiadamy wiele instrumentów, które nie do końca wiadomo gdzie dopasować, proponuję pobrać plik Hydrogen.drumkit to GMkit, dzięki któremu można sprawdzić do jakiego bazowego instrumenty należy dany instrument np.
Snare ma numer 38 i znajduje się w GM
Snare rim shot ma także numer 38, lecz w GM  go nie ma, oznacza to, że powinien zawędrować na dół listy, ponieważ w programach do pracy z midi ustawia się go właśnie z brzmienia podstawowego Snare

Tak wygląda efekt finalny całego przedsięwzięcia. Jak widać czwarty instrument na liście nosi dziwną nazwę GM 39. Jest to sztuczny, pusty instrument mający na celu tylko wypełnienie listy. Komunikat 39 jest bowiem odpowiedzialny za Hand Clap, którego nie mam, więc nie chce by np. Tom po exporcie wysyłał ten komunikat. Zależy nam przecież by w  konsekwencji, to co w Hydrogenie pokrywało się z tym,  co usłyszymy po exporcie do midi. Aby dodać instrument niezależnie czy isteniejący czy pusty, należy wejść w Instruments/Add Instrument.


Gdy już uporamy się z tym karkołomnym zadaniem możemy wyexportować swoją własną bibliotekę dźwięków. Żeby już nigdy więcej nie borykać się z tym problemem, zapisujemy swój dorobek: klikamy prawym na wybranej bibliotece/właściwości zaznaczamy Save changes made to instruments into sound library  i oczywiście Save

Następnie Instruments/Export library/ wybieramy swoją bibliotekę, oraz miejsce gdzie ją zachować, i klikamy Export. Może wydawać się to kłopotliwe i niepotrzebne, ale zapewniam przyjdzie moment, w którym sobie podziękujecie, że to zrobiliście :) 













Paweł Włodarski
-suchyzsusza@interia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz